Tuż po zapoznaniu się z podstawowymi wiadomościami w kwestii samych cytrusów i ich hodowaniu wskazane jest rozejrzeć się za nowymi sadzonkami. W rzeczy samej można cytrusy wypielęgnować na własną rękę – z małej pestki.
W tym celu trzeba odpowiednio wcześniej przygotowaną pestkę (wyczyszczoną z całości miąższu i namoczoną w letniej wodzie – a wcześniej lekko porysowaną żyletką czy też startą papierem ściernym, co umożliwi nieco lepsze pochłanianie czystej wody) posadzić w adekwatnej mieszance próchnicy i piasku 1:1. Donicy nie zakrywamy aż do momentu, gdy pojawią się pierwsze sadzonki cytrusów. Ów zabieg nie dopuści do powstania grzybów i nasze własne sadzonki cytrusów będą miały okazję pomału się rozwijać – po jakimś okresie czasu będziemy mieli możliwość okryć tego typu sadzonki jakąś folią (najbezpieczniej lekko podziurkowaną, co zapewni na domiar tego kapitalny mikroklimat naszym własnym rosnącym nasionom), nie zapominając o codziennym wietrzeniu sadzonki cytrusów.
Doniczkę z nasionami najpewniej ustawić w cieplejszym miejscu (świetnym rozstrzygnięciem może być zwykły kaloryfer), , w którym temp. nie spadnie niżej dwudziestu pięciu st Celsjusza. Wtenczas po dwóch - czterech tygodniach będziemy mieli maleńkie sadzonki cytrusów. Niejakim mankamentem tej sposobu bywa bardzo wydłużony czas czekania na owocki z tego rodzaju sadzonki cytrusów.
Cytrusy pozyskane z nasionek jednozarodkowych będą kwitły aż po 20 latach. Z kolei sadzonki cytrusów pozyskane z wykorzystaniem nasionek wegetatywnych kwitły będą po dwóch - trzech pełnych latach. Rzecz jasna najbardziej banalnym sposobem jest zakup rozwiniętej już roślinki – chociażby nadmienionej wyżej Cytryny. Owocowe drzewko będzie rodzić o wiele szybciej, o ile flanca została wzięta z drzewka już rodzącego owoce. Tego rodzaju roślina, jaka już wcześniej przeszła okres młodzieńczy będzie najlepszym „dawcą” nowiuteńkich sadzonek. W tym celu wybiera się jednoroczny, trochę zdrewniały pęd, odłącza ów pęd i tnie na mniejsze odcinki, gdzie każdy odcinek posiada dwa listeczki.
W ten sposób sporządzone sadzonki cytrusów umieszcza się w donicy zapełnionej tą samą mieszaniną, jak w przypadku nasionek. Prócz tego wskazane jest końcóweczkę roślinki tuż przed posadzeniem zamoczyć w preparacie, jaki wzmocni pomnożenie korzeni. Doniczkę przykrywa się folią, tworząc należyty mikroklimat.
Po mniej więcej 6 tygodniach, gdy roślinka będzie już prawidłowo zakorzeniona, można przesadzić ową roślinkę do gruntu. Młode drzewka cytrusowe ogromnie często gubią pierwsze owocki. Jest to jednakowoż proces w pełni regulowany przez roślinki – jego rolą bywa wypuszczenie jak największej ilości listków i umocnienie własnego układu korzeniowego przez pierwsze dwa - trzy lata od chwili czasu zasadzenia sadzonki cytrusów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz